Sprawa cywilna - zachowanie podczas rozprawy sądowej

Witam serdecznie,

piszę z zapytaniem o kilka kwestii formalnych odnośnie rozprawy sądowej w której będę brał udział w charakterze Pozwanego.

1. Są jakieś szczególne prawa które przysługują mi podczas rozprawy (np. prawo do bycia wysłuchanym?). Pytam ponieważ byłem już na jednej z rozpraw w charakterze świadka i podczas tej rozprawy sędzia nie przesłuchał strony Pozwanej, wręcz nie pozwolił stronie Pozwanej dojść do słowa. Sędzia była z tego samego miasteczka co Powód (który był dosyć ważną osobistością w tym miasteczku). Chodzi mi o konkretne artykuły na które mogę się powoływać jeśli sędzia nie będzie chciał mnie wysłuchać lub przesłuchać. Niestety ale w tej rozprawie nie będę miał żadnego radcy prawnego a Powód ma pełnomocnika.
2. Powołałem na świadka żonę - podczas przesłuchania mam się do niej zwracać per "Pani" czy "Ty"?
3. W przypadku mojej wygranej czy muszę od razu na rozprawie przekazać moje roszczenia finansowe (np. za dzień nieobecności podczas rozprawy)? Jeśli nie to ile czasu mam na to?
4. Wiem już, że mam zwracać się do sądu jako instytucji (dlatego mówi się Wysoki Sądzie), jednak jak mam sygnalizować np. chęć wypowiedzenia się w jakiejś kwestii którą podniósł Powód? Podnosić rękę, wchodzić w słowo?
5. Co robić gdy Powód przekrzykując nie da mi dojść do słowa a sędzia nie będzie pilnował przebiegu rozprawy?

1. Pierwszy zostanie wysłuchany powód, potem pozwany. Następnie świadkowie. Po wysłuchaniu świadka, strony postępowania mogą zadawać pytania. Skoro byłeś przesłuchiwany jako świadek, to już po wysłuchaniu powoda i pozwanego. Sala sądowa to nie budka z piwem, gdzie każdy mówi co chce i kiedy chce.
2. Twój wybór.
3. Każda ze stron ponosi koszty własnego uczestnictwa w sprawie. Więc rekompensata za brak obecności w pracy nie przysługuje, podobnie jak za dojazd. Pracodawca ma obowiązek zwolnić Cię zgodnie z wezwaniem sądu na określony czas (czas rozprawy i dojazd, niekoniecznie na cały dzień).
4. Podnieść rękę. Ty będziesz wysłuchany zaraz po powodzie. Więc przemyśl dobrze co chcesz powiedzieć. Sąd nie zezwoli na kilkukrotne powracanie do wypowiedzi powoda, bo tobie coś się przypomni. Masz słabą pamięć, to kartka i długopis.
5. Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca. Za zakłócanie przebiegu sąd najpierw zwróci uwagę a potem może nałożyć kary porządkowe.

Coś mi się nie zgadza.

Znalazłem Art. 98 kpc Koszty procesu
§ 1.
Strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu).
§ 1.1. Od kwoty zasądzonej tytułem zwrotu kosztów procesu należą się odsetki, w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasądzono, do dnia zapłaty. Jeżeli orzeczenie to jest prawomocne z chwilą wydania, odsetki należą się za czas po upływie tygodnia od dnia jego ogłoszenia do dnia zapłaty, a jeżeli orzeczenie takie podlega doręczeniu z urzędu – za czas po upływie tygodnia od dnia jego doręczenia zobowiązanemu do dnia zapłaty. O obowiązku zapłaty odsetek sąd orzeka z urzędu.
§ 1.2. W szczególnie uzasadnionym przypadku, na wniosek strony, która w toku procesu poniosła szczególnie wysoki wydatek podlegający zwrotowi, sąd może przyznać jej odsetki przewidziane w § 11 od kwoty równej temu wydatkowi za czas od dnia jego poniesienia przez stronę do dnia zapłaty.
§ 2.
Do niezbędnych kosztów procesu prowadzonego przez stronę osobiście lub przez pełnomocnika, który nie jest adwokatem, radcą prawnym lub rzecznikiem patentowym, zalicza się poniesione przez nią koszty sądowe, koszty przejazdów do sądu strony lub jej pełnomocnika oraz równowartość zarobku utraconego wskutek stawiennictwa w sądzie. Równowartość utraconego zarobku nie może przekraczać wynagrodzenia jednego adwokata wykonującego zawód w siedzibie sądu prowadzącego postępowanie.
§ 3.
Do niezbędnych kosztów procesu strony reprezentowanej przez adwokata zalicza się wynagrodzenie, jednak nie wyższe niż stawki opłat określone w odrębnych przepisach i wydatki jednego adwokata, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez sąd osobistego stawiennictwa strony.
§ 4.
Wysokość kosztów sądowych, zasady zwrotu utraconego zarobku lub dochodu oraz kosztów stawiennictwa strony w sądzie, a także wynagrodzenie adwokata, radcy prawnego i rzecznika patentowego regulują odrębne przepisy.

Szczególnie § 2 w którym wyraźnie jest napisane o utraconym zarobku na czas rozprawy. Ja pracuję na umowę zlecenie, nie przysługuje mi żaden urlop więc za dzień obecności w sądzie zwyczajnie nie dostanę wynagrodzenia - będę stratny. Tym bardziej, że mówimy tu o sytuacji, że to nie ja wniosłem sprawę do sądu.

arch13 napisał:

Coś mi się nie zgadza.

Szczególnie § 2 w którym wyraźnie jest napisane o utraconym zarobku na czas rozprawy. Ja pracuję na umowę zlecenie, nie przysługuje mi żaden urlop więc za dzień obecności w sądzie zwyczajnie nie dostanę wynagrodzenia - będę stratny. Tym bardziej, że mówimy tu o sytuacji, że to nie ja wniosłem sprawę do sądu.

Kliknij, aby rozszerzyć...

Skoro jesteś stroną to koszty dostaniesz dopiero jak wygrasz. Najlepiej przed wyrokiem złóż spis kosztów z wyszczególnieniem ile i za co się domagasz.

yogi123 napisał:

Skoro jesteś stroną to koszty dostaniesz dopiero jak wygrasz. Najlepiej przed wyrokiem złóż spis kosztów z wyszczególnieniem ile i za co się domagasz.

Kliknij, aby rozszerzyć...

Ok rozumiem. Rozprawa jest za tydzień we wtorek (11.07). Spis kosztów złożyć np. już jutro w sądzie? Czy dopiero na rozprawie? Musze przygotować 3 wersje (dla siebie, dla sądu, dla Powoda)?

Możesz złożyć kiedy chcesz, byle przed zamknięciem rozprawy. Spis kosztów składasz tylko sądowi.