Sprzeciw od nakazu zaplaty w post. upom.

  • Autor wątku Autor wątku iixx
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
I

iixx

Użytkownik
Dołączył
01.2023
Odpowiedzi
39
1. Powod wniosl na wypadek wniesienia sprzeciwu o zasadzenie dochodzonych sum wyrokiem,

2. Przyznanie powodowi zwrotu kosztow procesu, z uwzglednieniem kosztow zastepstwa w kwocie X, kwoty Y tyt. opl. skarb. od pelnom.,

3. Dochodzona kwota to Z.

Sad wydal nakaz: a) zaplacic kwote Z i b) kwote A tytulem zwrotu kosztow procesu.

Skladam sprzeciw. PYTANIA:

4. Czy zaskarzam nakaz w calosci czy w czesci?

5. W calosci - czyli co do kwoty Z? Czy to obejmuje tez kwote A (i mam je zsumowac)?

6. W sprzeciwie moge wniesc tak jak w odpowiedzi na pozew, np. o przeprowadzenie rozprawy i wysluchanie na niej, ustanowic pelnomocnika, podniesc zarzuty przedawnienia roszczenia itp.?

Dziekuje.
 
Ostatnia edycja:
Ad 4. Jeśli chcesz zaskarżyć całą kwotę Z to zaskarżasz w całości.
Ad 5. co do Z i kosztów. Nie musisz sumować, wystarczy napisać, że zaskarżasz w całości. Jak przegrasz to kwota zastępstwa w wyroku będzie wyższa, np. zamiast 2400 zł będzie 3600 zł.
Ad 6. Możesz.
 
Dla pewnosci:

1. Czyli piszac "w calosci" zaskarzam dochodzona kwote (Z) i kwote kosztow (A) - nie musze podawac kwoty?
2. Gdybym napisal "w czesci" - to odnosze sie tylko wtedy do czesci kwoty Z, czy tutaj chodzi o to, ze np. tylko co do kwoty Z, a nie co do kosztow A?
3. I wtedy - gdybym przegral, ale nie wnosilem sprzeciwu co do kosztow - zaplace 2400?

Dobrze mysle (skarzac w calosci - skarze co do "naleznosci glownej" Z i kosztow A; skarzac w czesci, np. tylko co do Z, podaje kwote Z i w razie przegranej place kwote niezaskarzonych kosztow)?
 
Ostatnia edycja:
4. Jesli nakaz odebralem 8.V to moge go zlozyc w sadzie do 22.V wlacznie (termin dwutygodniowy) - czy dobrze licze?
 
iixx napisał:
4. Jesli nakaz odebralem 8.V to moge go zlozyc w sadzie do 22.V wlacznie (termin dwutygodniowy) - czy dobrze licze?
Tak.
 
Dzieki. Ale czy ktos pomoze co do tego:

1. Jesli zaskarzam nakaz w calosci - dotyczy to i "naleznosci glownej" i kosztow.

Automatycznie wtedy jest proces, a koszt mnozony jest 1.5 x - tego mnozenia nie da sie uniknac?

2. Gdybym zaskarzyl w czesci: musze podac ktora czesc - czy np. czesc kwoty naleznosci glownej, czy np. same koszty - zgadza sie?
 
Ostatnia edycja:
Ad 1. Dostałeś odpowiedź. W całości, czyli co do należności głównej i kosztów. Zresztą koszty są "automatycznie" skarżone w części odpowiadającej skarżonej należności głównej.
Ad 2. Jak w części, to wskazujesz wysokość należności głównej, którą skarżysz. Na same koszty masz skargę albo zażalenie - napisali o tym w pouczeniu, które dostałeś.
 
Dziekuje - jeszcze jedno pytanie.

Nie kwestionuje podstawy prawnej dochodzonego roszczenia - kwestionuje natomiast jej wysokosc, ale nie jestem w stanie obliczyc poprawnej wysokosci mojego zobowiazania, gdyz nie dysponuje do tego danymi (powod potrafi natomiast to obliczyc).

Czy moge w sprzeciwie wniesc o zobowiazanie powoda do ustalenia prawidlowej wysokosci zobowiazania oraz - w konsekwencji - ustalenia czy to czasami ja nie jestem jego wierzycielem?

Bo powod robi cos takiego - wbrew prawu (co najmniej - potrafie wskazac naruszane przepisy) oblicza zobowiazania, na monity o korekty nie reaguje, potem dochodzi tych zawyzonych roszczen w sadzie (trwa to latami i podejrzewam, ze w ogole nie jestem dluznikiem).

Przepraszam za brak polskich znakow.
 
Ostatnia edycja:
Czyli wiesz, że masz zapłacić, ale nie wiesz ile? W takim razie jedyne wyjście to zaskarżenie w całości i wyjaśnienie sądowi, że powód źle liczy wysokość zobowiązania. Możesz spróbować powołać biegłego, jeśli te wyliczenia są skomplikowane.
 
Powrót
Góra