umowa pozyczki miedzy 2 osobami fizycznymi

  • Autor wątku Autor wątku 1krzysiek
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
1

1krzysiek

Nowy użytkownik
Dołączył
01.2013
Odpowiedzi
26
Witam,


umowa zawarta 2 lata temu. Do dzisiaj nie odzyskalem pieniedzy.

Na umowie jest 30 000zl ale tak naprawde ma mi oddac 40 000zł + odsetki.

10 000 jest udokumentowane w mailach.

Co mam zrobic w takiej sytuacji? isc do sadu? sprzedac gdzies moj dlug? Nie znam sie na tym wogole.

chcial bym odzyskac moje pieniadze z odsetkami.

Koles wyprowadzil sie z polski ale dalej ma tutaj konto w banku i nadal sprzedaje na allegro towar. jedynie nie mieszka w polsce.
 
Ostatnia edycja:
Sąd, sprzedając dostaniesz grosze. Znasz adres do doręczeń? Jakie to odsetki 0.53 dziennie? Ciekawe
 
Pózniej sie dowiedzialem ze odsetki takie wysokie nie moga byc. pozyczkobiorca sam takie zaoferowal. Jak dla mnie moga byc ustawowe.

Znam jego adres zameldowania. Mam skan dowodu osobistego. Oraz aktualnego maila, aktul;ane konto na allegro. On caly czas sprzedaje na allegro towar i byc moze oszukuje dalej ludzi.

A moze na policje isc?

Jak zatrudnie detektywa to na pewno dowiem sie gdzie aktualnie mieszka. Wiem w jakim miescie. Ale adresu nie znam. Mam tez jego numer telefonu.
 
Więc wnoś pozew..nie ma co czekać. Spróbuj w trybie upominawczym, adres do doręczeń zameldowania. Odsetki ustawowe pamiętaj.
 
Dobra,
Ale powiedz co mi to da?
Dostane z sadu nakaz zaplaty. Dajmy na to 40 000zł. Komornik go nie zastanei w miejscu zameldowania no i co dalej?


okaze sie np. ze wymeldowal sie i spierniczyl z kraju.



Jeszcze jedno moje pytanie. Moge taki pozew wniesc przez e-sady?
 
Ostatnia edycja:
no ale skoro ma konto w kraju to komornik będzie mógł zająć takie konto. A może rozlicza się z podatkiem w kraju... to wtedy komornik może zająć ewent. zwrot podatku... jest wiele opcji... a poza tym... jak nie dzisiaj to może za kilka lat... od daty wyroku leci 10 letnim termin przedawnienia. Oznacza to tyle, że masz czas na wszczecie postępowania egzekucyjnego. Nawet jeśli okaże się ono bezskuteczne, to od daty umorzenia postępowania leci kolejny 10 letni termin przedawnienia i odsetki w dalszym ciągu sa naliczane...a może akurat dostanie jakąs darowiznę, spadek albo wygra w totka...nic nie tracisz na złożeniu pozwu poza kosztem wpisu sądowego.
 
Dzieki za odpowiedz.

Skoro tak, to w sumie jest szansa jakas. Moze sie rozliczac w polsce. Sad to pozniej sprawdzi tak?


Moge to zrobic przez strone ****(wniesc pozew w trybie upominawczym. tak?)

Ile mnie to bedzie kosztowalo? jezeli umowe mam na 30 000zl to oplaty sadowe beda uzaleznione od tej kwoty czy mam obliczy ustawowe odsetki do tej kwotey i od niej bedzie pobierana oplata? czyli np. od 40 000zł?

A co z tymi 10 000tys ktore mam udokoumentowane ze ma mi je oddac? Nie ma ich na papierze. Ale sa w mailach.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:
1krzysiek napisał:
Moge to zrobic przez strone ****(wniesc pozew w trybie upominawczym. tak?)
Nie wiem przez jaką stronę chcesz to zrobić. Nie sprawdzamy funkcjonalności jakichś stron. Ale wątpię, żeby jakakolwiek zastąpiła e-sąd.
 
oczywiscie chodzi mi o strone e-sąd.
 
nie można tego zrobić w postępowaniu uproszczonym - trzeba napisać normalny pozew i wnosić o zasądzenie kwoty 40 tys, jeżeli rzeczywiście jest stwierdzona w tych mailach, aczkolwiek różnie to może zostac ocenione przez Sąd... nie widzę maili więc nie jestem w stanie powiedzieć...a ile będzie kosztowało - generalnie 5 % wartości, aczkolwiek jak zwykle, jeśli istnieją przesłanki mozna złożyć wniosek o zwolnienie od kosztów...czy się uda? wszystko zalezy od wielu elementów. Odsetki... generalnie jak sąd wydaje orzeczenie, to wskazuje od kiedy sa liczone i od jakiej kwoty - nie sa podawane kwotowo... Ewentualnie na adres zameldowania w PL mozna jeszcze wysłać wezwanie do zapłaty i na maila to samo, skoro korzysta z tego maila.
 
Wezwanie zostalo wysłane jednak nie przynioslo zadnegoi skutku. Wyslane zostalo na maila i na adres zameldowania.

Jakie sa szanse na odzyskanie pieniedzy? Placac 5 % od kwoty moge wkopac sie w jeszcze wieksza strate.

Czy nie lepiej od razu sprzedac to firmie windykacyjnej?
 
Tak się uparłeś na tą firmę windykacyjną to sprzedaj, nikt Ci nie zabroni - z 40tys dostaniesz może 4tys i tyle.
 
ooo wreszcie jakis konkret.
Dziekuje.

Czyli juz wiem ze nie firma windykacyjna.
Na umowie napisane jest sad w suwalkach. A jestem z wroclawia.
Czyli musze zlozyc papiery w suwalkach? Musze tam jechac?

Jak najlepiej to rozwiazac?


Firma windykacyjna napisala mi ze weznie 5% z odzyskanej kwoty. Nic wiecej.
 
Powrót
Góra