S
Sylwkas
Nowy użytkownik
- Dołączył
- 08.2009
- Odpowiedzi
- 14
Dzień dobry,
sprawa wygląda tak: stałem z 2 znajomymi niedaleko swojego samochodu. Wypiliśmy kilka piw więc czekaliśmy na kierowcę, który miał po nas przyjechać. Jechał radiowóz jeden z kolegów chciał zrobić sobie żarty i zatrzymał policję z pytaniem o drogę. Policjant się zdenerwował wyszedł z samochodu z alkomatem i sprawdził stan trzeźwości (miałem 0,54 mg). Sprawdził nasze dokumenty i zobaczył, że żaden z nas nie jest z tej miejscowości, tłumaczenia,że pracujemy 5 km stąd na nic się zdały. Stwierdził, że na pewno przyjechaliśmy tu pijani i chcieliśmy jechać dalej. Zabrali nam prawa jazdy i zawieźli nas na komendę na przesłuchanie. Żaden z nas nie zgodził się na dobrowolne poddanie się karze, tylko na wyjaśnienia przed sądem. Co można zrobić w takiej sytuacji? Jak odzyskać prawo jazdy? Z góry dziękuję za odpowiedź.
sprawa wygląda tak: stałem z 2 znajomymi niedaleko swojego samochodu. Wypiliśmy kilka piw więc czekaliśmy na kierowcę, który miał po nas przyjechać. Jechał radiowóz jeden z kolegów chciał zrobić sobie żarty i zatrzymał policję z pytaniem o drogę. Policjant się zdenerwował wyszedł z samochodu z alkomatem i sprawdził stan trzeźwości (miałem 0,54 mg). Sprawdził nasze dokumenty i zobaczył, że żaden z nas nie jest z tej miejscowości, tłumaczenia,że pracujemy 5 km stąd na nic się zdały. Stwierdził, że na pewno przyjechaliśmy tu pijani i chcieliśmy jechać dalej. Zabrali nam prawa jazdy i zawieźli nas na komendę na przesłuchanie. Żaden z nas nie zgodził się na dobrowolne poddanie się karze, tylko na wyjaśnienia przed sądem. Co można zrobić w takiej sytuacji? Jak odzyskać prawo jazdy? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Ostatnia edycja: