Wandale na klatce schodowej

  • Autor wątku Autor wątku lykkie
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
L

lykkie

Nowy użytkownik
Dołączył
12.2014
Odpowiedzi
1
Witam, otoz mam problem z mlodzieza na klatce schodowej. Sama jestem mloda osoba mam 21 lat i teoretycznie powinnam zrozumiec tych ludzi, ale niestety.. W praktyce jest inaczej, a raczej bylo do czasu, kiedy przylapalam ich jak kreca sie kolo moich samochodow. Panienki sobie siadaly, reszta mazała po nich itp. Pogonilam ich kilka razy, ale nic nie dociera i sytuacja sie powtarzala, az w koncu nie wytrzymalam, poniewaz poza tym takze codziennie przesiaduja na klatce, pala, sluchaja muzyki z telefonu, smieca, pisza po niej, po prostu robia sobie co chca. Zeszlam na dol i pognalam, skutek? Dwa dni byl spokoj. Nie wiem co mam w tej sytuacji zrobic, aktualnie zepsuli swiatlo i zastanawiam sie co bedzie dalej? Dodam, ze jeden z nich mieszka tutaj i podal im kod do domofonu, dlatego schodza sie nawet kiedy jest nieobecny.. Mam dosc siedzenia w oknie i patrzenia czy czegos nie robia z moimi autami albo przeciskania sie przez nich, aby wyjsc z psem.. Prosze o pomoc. :?
 
Jesli chodzi o samochody to pomoze nagranie kamerka,moze byc nawet z telefonu,to dowod na niszczenie mienia jesli cos zniszcza,jesli chodzi o klatke schodowa to prosze wezwac policje oczywiscie dane Pani nie zostana ujawnione przez policjantow,przynajmniej nie powinny zostac ,jesli jednak obawia sie Pani ze dowiedza sie kto zadzwonil to prosze podac nieprawdziwe dane.Dadza im upomnienie,jesli pojawi sie do wiecej razy to mandaty za zaklocanie spokoju i powinno sie skonczyc.
 
Powrót
Góra