Windykacja drugi raz o to samo ...

  • Autor wątku Autor wątku basterall
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
B

basterall

Użytkownik
Dołączył
11.2011
Odpowiedzi
76
Witam

Sprawa wygląda następująco.
Firma windykacyjna Dunaj Finanse uzyskała na mnie nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym ( weksel, kredyt samochodowy z 2000 r. ). Złożyłem odpowiednie zarzuty. Sprawa została rozstrzygnięta na moją korzyść, FW zwróciła pieniądze z egzekucji komorniczej po uprawomocnieniu się wyroku. Było to na początku tego roku. Co jakiś czas znajduję pismo w skrzynce informujące że wpiszą mnie do KRD itd.
Dzisiaj dostałem od FW przedegzekucyjne wezwanie do zapłaty z informacją iż bez kolejnego powiadomienia mogą skierować sprawę do Sądu i komornika celem egzekucji.
Pomijam że dług jest przedawniony ... jednak jak mogą drugi raz składać wniosek o nakaz zapłaty w tej samej sprawie ? Czy to chodzi o to że poprzednia sprawa była z weksla a teraz składają po prostu o zadłużenie ?
Zrozumiałbym gdyby to była inna firma, która przejęła dług.
Mam prawomocny wyrok w tej sprawie mówiący i bezzasadnym roszczeniu ( nie do końca bezzasadnym ale przedawnionym )
W tamtej sprawie był wydany BTE, była egzekucja komornicza, umorzona po jakimś czasie oraz w związku z brakiem reakcji wierzyciela przez co dług się przedawnił w 2005 roku.

Proszę o podpowiedź, reagować na to pismo jakąś odpowiedzią do Dunaj ? Czekać na nakaz zapłaty i ewentualnie składać zarzuty podpierając się wyrokiem z pierwszej sprawy ?
 
Post wielokrotnie zbanowanego użytkownika
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:
Wera12 napisał:
nie reaguj
strata czasu,
jak tylko dostaniesz pozew, przedstawisz wyrok z pierwszej sprawy

i tyle

sąd ich obciąży kosztami postępowania

Najlepsze jest to iż oni wypełnili weksel i w pierwszej sprawie kwota nakazu oscylowała w granicach 20000 zł.
Teraz w wezwaniach od przegranej rozprawy w Sądzie chcą ode mnie 48000 zł czyli ponad dwa razy tyle co wcześniej :o

Skąd taka suma nagle ? Czy chodzi o to że do weksla nie mogli umieścić przeterminowanych odsetek ? I teraz podali wszystko łącznie z przeterminowanymi odsetkami ? O co tutaj chodzi ? Nie powinna im grozić jakaś odpowiedzialność w związku z przegraną sprawą i próbą założenia drugiej w tej samej sprawie ?
No chyba że jak pisałem wcześniej traktują to jak dwa oddzielne długi. Pierwszy był z weksla i przegrali a teraz po prostu ścigają za zadłużenie w związku z wykupioną wierzytelnością ?
 
Post wielokrotnie zbanowanego użytkownika
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:
Powrót
Góra