Zajęcie wierzytelności u pracodawcy i nieaktualny adres dłużnika. przedawnienie

  • Autor wątku Autor wątku Dakota 13
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
Dakota 13

Dakota 13

Użytkownik
Dołączył
04.2011
Odpowiedzi
219
Witam . Krótko. Do mojego pracodawcy przyszło pismo od komornika o zajęciu wierzytelności czyli mojego wynagrodzenia które mam wypłacane do ręki. W piśmie jest właściwy adres pracodawcy i niewłaściwy mój adres. Nie mieszkam pod podanym adresem od ponad pięciu lat. Dług dotyczy Canal plus i jest dawno przedawniony. Co teraz powinnam zrobić i jak się odwołać od tego. Do mnie jako dłużnika nic nie przychodziło ,nie mam nakazu zapłaty ani żadnego innego pisma. Bardzo proszę o pomoc bo nie wiem jak to załatwić a nie chcę tym obciążać pracodawcy. Pozdrawiam
 
Pracodawca a raczej zleceniodawca, już jest "obciążony"
Musi odpowiedzieć na zajęcie, złożyć oświadczenie na zajęcie/odp na żądane pytania, zaświadczenia/imir-y i przekazać w terminie wierzytelność/wynagrodzenie.
Ma 7 dni od momentu odbioru zajęcia.
 
Ostatnia edycja:
Dakota 13 napisał:
nie mam nakazu zapłaty ani żadnego innego pisma.
Możesz ustalić sygn. akt i wnieść sprzeciw, plus wniosek do komornika o zawieszenie egzekucji.
 
LLawyer napisał:
Do mnie jako dłużnika nic nie przychodziło ,nie mam nakazu zapłaty ani żadnego innego pisma.
proponuje, poprosić pracodawcę o ksero tego zawiadomienia o zajęciu pensji, mając ten dokument będziesz miała sygn akt sądowych oraz sąd jaki wydał nakaz zapłaty oraz klauzulę wykonalności do tego nakazu, znając sąd oraz sygn akt złożysz sprzeciw od nakazu zapłaty w sprzeciwie podnosisz brak prawidłowego doręczenia nakazu.
 
robinson21 napisał:
proponuje, poprosić pracodawcę o ksero tego zawiadomienia o zajęciu pensji, mając ten dokument będziesz miała sygn akt sądowych oraz sąd jaki wydał nakaz zapłaty oraz klauzulę wykonalności do tego nakazu, znając sąd oraz sygn akt złożysz sprzeciw od nakazu zapłaty w sprzeciwie podnosisz brak prawidłowego doręczenia nakazu.

Pracuję na umowie zleceniu więc komornik zajmie mi całe wynagrodzenie ,czy mogę napisać również jakieś pismo o wstrzymanie egzekucji komorniczej ? Jak to będzie się odbywało dalej jeżeli złożę sprzeciw od nakazu zapłaty ? Czy jeżeli moje wynagrodzenie będzie szło do komornika to później mam szansę je odzyskać . Jest to moje jedyne zródło dochodu i wiem że nie ma w tym przypadku kwoty wolnej od zajęcia.
 
Wolnej nie, ale po kontakcie i przedstawionych dokumentach/oświadczeniach ze strony dłużnika, możliwe bardzo prawdopodobne że zajęcie zostanie ograniczone do 50% ( o 50% ). Zleceniodawca nie ma na to wpływu i nie może decydować/uznawać sam.
Udowodnienie/uprawdopodobnienie leży w gestii dłużnika.
Zawieszenie nie nie wpływu na już dokonane zajęcia. Muszą być realizowane.
 
Ostatnia edycja:
Najgorsze jest to że szef zapowiedział że jeżeli tego sama nie załatwię to mnie zwolni z pracy i rozwiąże ze mną umowę. Mam czas do czwartku. Szef stwierdził że nie będzie się "bawił " z komornikami . Jeżeli naprawdę stracę pracę to co wtedy ? Czy będę mogła dalej prowadzić sprawę sama z komornikiem ? Czy szef z tego tytułu zostanie obciążony jakąś karą za utrudnianie egzekucji komorniczej ? Jak wygląda sprawa rozwiązania umowy z pracodawcą podczas gdy mam komornika . W sumie to jestem załamana
 
W przypadku zajęcia wierzytelności z tyt umowy zlecenie itd - cywilnoprawnej nie ma mowy o pracodawcy a zleceniodawcy.
To czy dłużnik załatwi cokolwiek czy nie, nie zwalnia zleceniodawcy od obowiązku i terminów.
Zwolni go zrealizowanie zajęcia i/lub umorzenie skierowane do niego jako trzeciodłużnika.
Rygor, terminy itd wynikają z pisma - zajęcia - jakie odebrał.
 
LLawyer napisał:
W przypadku zajęcia wierzytelności z tyt umowy zlecenie itd - cywilnoprawnej nie ma mowy o pracodawcy a zleceniodawcy.
To czy dłużnik załatwi cokolwiek czy nie, nie zwalnia zleceniodawcy od obowiązku i terminów.
Zwolni go zrealizowanie zajęcia i/lub umorzenie skierowane do niego jako trzeciodłużnika.
Rygor, terminy itd wynikają z pisma - zajęcia - jakie odebrał.


Hmmm przepraszam że pytam ale czy to znaczy że jeżeli szef mnie zwolni to pomimo tego będzie musiał spłacić mój dług bo dowiedział się o nim przed moim zwolnieniem ? Szef krzyczał dziś że albo to załatwię do czwartku albo on wyśle zawiadomienie do komornika że mnie zwolnił i będzie miał spokój . Czy rozwiązanie umowy to rzeczywiście dla niego najlepsza opcja ? Jak po takim ewentualnym zwolnieniu mam załatwiać sprawę z komornikiem.
Dochodząc do sedna. Czy pracodawca może mnie zwolnić bez zadnych konsekwencji ? I co potem mogę zrobić żeby załatwić sprawę z komornikiem
W sumie mój pracodawca dziś tak paskudnie mnie potraktował że szkoda słów .
 
na wszystkie pytania związane z egzekucją komorniczą padły już odpowiedzi reszta w twoich rękach,
 
Czy zajeciu podlega całe wynagrodzenie czy tylko kwota netto? Na umowie mam 1400 zl z czego sama oplacam skladki na ubezpieczenie chorobowe i zaliczkę na podatek. Czy jeżeli 10 dostanę wypłatę za lipiec to podlega ona zajęciu czy komornik jest na wypłacie dopiero od 1 sierpnia czyli od dnia kiedy pracodawca otrzymał pismo od komornika. Muszę10 oddać pracodawcy nalezną kwotę bo de facto wypłatę otrzymuję ostatniego dnia przepracowanego miesiaca. Jestem zatrudniona jako niania i moi pracodawcy to zwykłe osoby fizyczne a nie zaklad pracy. Co powinna zrobić teraz moja pracodawczyni aby z komornikiem bylo wszystko ok. I nie przysolił jej grzywny? Ja w międzyczasie złożę wniosek o przywrócenie terminu i złożenie sprzeciwu. Jutro będę biegać do komornika i sądu po wgląd do akt.
 
Powrót
Góra