Zakup wartościowego przedmiotu na fakturę a zmiana adresu. Jak zabezpieczyć zakup?

Pan Kowalski chce dokonać zaupu wartościowego przedmotu w sklepie internetowym, po zakupie którego ma otrzymać ze sklepu fakturę. Sklep proponuje fakturę imienną lub VAT. Kowalski, jako osoba fizyczna, Kowalski do faktury tej chce podać TYLKO swoje imię nazwisko + adres zamieszkania. Na fakturze BRAK NIP. Na fakturze BRAK PESEL. Kowalski to osoba fizyczna. Na fakturze znajdzie się TYLKO imię nazwisko (Jan Kowalski) + adres zamieszkania.

1) Czy po zmianie adresu zamieszkania, faktura Kowalskiego - w której widnieje on jako nabywca - straci swoją moc?

2) Czy wraz ze zmianą adresu zamieszkania, Kowalski przestanie być postrzegany jako właściciel tej rzeczy lub własność zakupionej rzeczy przez Kowalskiego może zostać, na przykład przez Policję, Sąd, w razie jakiegoś sporu, zakwestionowana, podważona (w końcu wraz z przeprowadzką, adres zamieszkania nie będze pokrywał się z tym, który będzie na fakturze)?

3) Ponieważ mowa o zakupie wartościowego przedmiotu, to co - będąc jeszcze na etapie zakupu - zrobić, żeby nie dopuścić do takiej sytuacji? Czy dobrym jednak pomysłem będzie podanie do faktury swojego numeru PESEL? A może znacie inny, dobry sposób, aby zabezpeczyć zakup i nie mieć w przyszłości problemu z udowodnieniem własności, właśnie przed Policją, Sądem?

Dlaczego faktura miałaby utracić swoją moc? Przecież na fakturze zamieszczasz adres nabywcy z chwili jej wystawienia, a nie aktualny. Zatem faktura wystawiona 01+5.01.23 na Jasia Iksińskiego mieszkającego w Ygrekowie Górnym przy ulicy Czerwonej będzie oznaczała, że nabycia dokonał Jaś Iksiński mieszkający w Ygrekowie Górnym 05.01.23, a nie Jaś Iksiński mieszkający tam obecnie. Więc nawet jakby ktoś chciał kwestionować fakt, że nabywca z faktury to Ty pomimo zgodności imienia i nazwiska bo obecny adres się nie zgadza (z czym w sumie się nie spotkałem jeszcze) to wystarczy wskazać, ze w dacie wystawienia faktury mieszkało się tam gdzie wskazuje adres wystawienia. Czymkolwiek od meldunku aż do rachunku za prąd czy zeznaniami świadków. Aczkolwiek tak po prawdzie to osoba twierdząca, że nie jesteś nabywcą danej rzeczy powinna to wykazać a nie Ty udowadniać w drugą stronę. Tak naprawdę konfuzja może wystąpić tylko jeśli w dacie wystawienia faktury pod adresem mieszkałyby dwie osoby i tym samym imieniu i nazwisku np. ojciec i syn albo dziadek i wnuk.

Wysłane z mojego CPH2449 przy użyciu Tapatalka

Przede wszystkim faktura to dowód księgowy, a nie dowód na dokonanie czynności cywilnoprawnej. Dowodem zawarcia umowy sprzedaży będzie umowa, którą zawarto poprzez sklep internetowy (zamówienie+przyjęcie oferty przez sklep+zapłata+realizacja zamówienia).

Faktura to dokument księgowy ale jak najbardziej stanowi dowód dokonania dostawy towarów i usług w niej wskazanych. Oczywiście nie jest to dowód jedyny i można udowadniać swój zakup na wiele sposobów od maila z potwierdzeniem zamówienia poprzez potwierdzenie płatności aż do zapisów informatycznych w bazie danych sklepu (historia zakupów danego konta).

Wysłane z mojego CPH2449 przy użyciu Tapatalka

DarthPaulus napisał:

Faktura to dokument księgowy ale jak najbardziej stanowi dowód dokonania dostawy towarów i usług w niej wskazanych.

Kliknij, aby rozszerzyć...

To wystawię Ci fakturę na 1000 zł. Będzie to dowód na to, że dostarczyłem Ci towary?

Jakiś dowód to będzie ale słaby bo ja zaprzeczę a faktura będzie podpisana tylko przez Ciebie jako sprzedawcę. Ale my nie mówimy o takim układzie procesowym tylko o sytuacji gdy nabywca z faktury posługuje się nią wobec osoby trzeciej by udowodnić swoje prawo własności do danej rzeczy. Wówczas masz dokument wystawiony przez sprzedawcę, którego prawdziwość dodatkowo potwierdza nabywca. Wtedy faktura nabiera dużo silniejszej nocy dowodowej bo żadna strona transakcji nie kwestionuje jej prawdziwości.
BTW gdybyś miał fakturę podpisaną albo w innym wyraźny sposób zaakceptowaną przez nabywcę to byłby to dowód tak silny, że mógłby stanowić podstawę wydania nakazu zapłaty w nakazowym. Wszytko zależy od układu procesowego i okoliczności.
BTW Poza tym wystawiania faktur, nie dokumentujących rzeczywistych zdarzeń gospodarczych jest zagrożone karą pozbawienia wolności do roku i grzywną do 720 stawek dziennych na podstawie 62 § 2 K.k.s. i jest to przestępstwo formalne, niezależne od celu dla którego taką fakturę wystawiasz więc nie jest też tak, że możesz sobie wysyłać faktury przypadkowym ludziom licząc, że trafisz na jelenia bo niezależnie od klasyfikacji twojego czynu na gruncie kk to z samego kks możesz oberwać.

Wysłane z mojego CPH2449 przy użyciu Tapatalka

DarthPaulus napisał:

Jakiś dowód to będzie ale słaby bo ja zaprzeczę a faktura będzie podpisana tylko przez Ciebie jako sprzedawcę. Ale my nie mówimy o takim układzie procesowym tylko o sytuacji gdy nabywca z faktury posługuje się nią wobec osoby trzeciej by udowodnić swoje prawo własności do danej rzeczy. Wówczas masz dokument wystawiony przez sprzedawcę, którego prawdziwość dodatkowo potwierdza nabywca. Wtedy faktura nabiera dużo silniejszej nocy dowodowej bo żadna strona transakcji nie kwestionuje jej prawdziwości.

Kliknij, aby rozszerzyć...

Zgadzam się, w takim układzie faktura faktycznie o czymś świadczy.