Witam,
ja również chętnie się dowiem jak to rozwiązać.Wprawdzie już za późno ale na drugi raz będę pamiętał.
Miałem ten sam problem z nieuczciwym sprzedawcą z allegro, kupiłem doładowanie telefonu będąc w Austrii i tak samo policja się na mnie wypięła. Pieniądze przepadły a sprawa się przedawniła. 150 zł zarobił tylko u mnie ale straciło około 10 osób w sumie. Można się obłowić na nieskuteczności i niejasności prawa i niewiedzy innych.

Przestępstwo dokonało się w Polsce wydaje mi się, gdyż serwer Allegro mieści się w Polsce i to tam jest miejsce zawierania transakcji, wydaje mi się, nie powinno mieć znaczenia gdzie loguję się do systemu, bo to jest transakcja wirtualna na stronie internetowej w POLSCE! Ponadto oszust jest Polakiem i mieszka w Polsce, dlaczego mam więc zgłaszać sprawę Policji zagranicznej, jeśli oni i tak nie mają u nas jurysdykcji, ani nie przyjadą interweniować, ani nawet nie wiedzą o czym mówię? To jest jakaś paranoja.