Witam wszystkich,jestem tu pierwszy raz i mam nadzieję nie strzelić gafy z "dziwnym"pytaniem

Problem dotyczy firmy którą wraz z mężem próbujemy utrzymać na rynku.
Po przekroczeniu magicznych 2 lat niższego ZUS-u postanowiliśmy spróbować sił na wyspach.Mąż zarejestrował samozatrudnienie,spełnił wszystkie wymagane warunki,otrzymał NIN,zapłacił za 1 kwartał ubezpieczenie,a w między czasie zgłosił do odpowiedniego oddziału ZUS że płaci składki w Anglii i kiedy otrzyma potwierdzające dokumenty przekaże urzędnikom.
W tej chwili otrzymał pismo z ZUS-u
nakazującepotwierdzenia pobytu w Anglii ; bilety lotnicze,autobusowe,jak również oświadczenie o charakterze wykonywanej pracy,jej częstotliwość aby mogli ustalić że praca jest faktycznie wykonywana za granicą.
Przesłaliśmy już ZUS-owi druk nadania NIN na którym jest podany adres zamieszkania,ale to im nie wystarcza ;dopominają się o "dokładny adres zamieszkania za granicą".Przecież nie ma takiej możliwości w Anglii poza listami z np.banku przychodącymi na podany adres

Potwierdzenia umowy o pracę z zagranicznym pracodawcą przy samozatrudnieniu też ciężko będzie załatwić-ale oni chcą-mimo że informowaliśmy o formie zatrudnienia za granicą.
Bardzo proszę forumowiczów-może ktoś ma też podobną sytuację-o podpowiedż na temat: czy działalność (gospodarcza,samozatrudnienie) w 2 krajach europejskich pozwala na płacenie ubezpieczenia w jednym z nich ?
Dodam że rachunki potwierdzające pobyt męża w Anglii zbieram skrzętnie jak również opłacenie składki w urzędzie pocztowym - to musi być osobiście - też mam. Czy ZUS będzie dręczył temat do skutku? czyli wyemigrowania zupełnie z Polski zwykłego obywatela?
Bardzo proszę o wypowiedzi w tym temacie-z góry dziękuję. Małgorzata