3 miesiace w firmie przez agencje.
Moja sprawa wyglada tak:
Pracuje dla agencji juz ponad rok. 1go pazdziernika 2012 roku agencja zaproponowala mi prace w dobrej firmie. Zgodzilem sie, przeszedlem trening i zaczalem tam pracowac. Koncem grudnia minely 3 miesiace. W styczniu zaczal sie czwarty miesiac. 9go stycznia rano zgodnie z grafikiem pojawilem sie w pracy o 6ej ale team leader odeslal mnie do domu, mowiac ze obecnie jest mniej pracy i ze mnie nie potrzebuje tego dnia. Dowiedzialem sie od swojej agencji, ze firma tymczasowo mnie nie potrzebuje i da znac kiedy bede potrzebny.
Podobno jest prawo mowiace o tym, ze jesli pracujesz nawet przez agencje w jednej firmie ponad 3 miesiace, powinienes miec takie same prawa jak full-timer.
Obecnie jestem juz 4ty dzien bez pracy.
Czy firma powinna mi zaplacic za moje stracone dni?
Czy warto isc z tym do prawnika?
Wiem ze bylem jednym z lepszych pracownikow z szansa na kontrakt, tym bardziej dziwi mnie polityka firmy.
Co zatem robic?
|