ZK Gorzów wlkp - Forum Prawne

Lulu90

Witam, nie wiem gdzie zgłosić się z tym problemem dlatego pisze tutaj wczoraj mojego męża umieszczono z zk w Gorzowie, próbował skontaktować telefonicznie, lecz odrzucało połączenie, powiadomił mnie o tym jego rodzina do której znał numer telefonu. Mam numer w play, a bliska mu osoba w t-mobile. Czy to możliwe że ze względu na sieć nie może się ze mną skontaktować? Proszę o szybką odpowiedź, z góry dziękuję

forg

Hmmm ... to jest forum prawne a nie telekomunikacyjne.
Ale nawet na forum telekomunikacyjnym nikt nie odpowie na to pytanie. Bo "zapomniałaś" napisać, czy już się z Tobą łączył zza krat, w jaki sposób próbował się łączyć (z przemyconego telefonu komórkowego, z aparatu samoinkasującego, za pośrednictwem jego operatora), czy "jego" numer się identyfikował. I pewnie inne wątpliwości.

Nirwana123

mam pytanie czy wiedzą państwo jak jest z tymi rozmowami przez skypa z osadzonymi? pytam ponieważ mój Partner odbywa karę na p2 a ja z powodów zdrowotnych nie jestem w stanie dostać się na widzenie. Pozdrawiam

forg

Tak, wiedzą. Każda jednostka sama sobie reguluje jak to jest w praktyce realizowane.

mada31

a czy ktos wie moze czy w gorzowie sa widzenia intymne?

forg

Polskie prawo karne wykonawcze nie przewiduje takiej formy widzeń.

mada31

moj narzeczony stara sie o przeniesienie do gorzowa wielkopolskiego i mowil ze sa takie widzenia... ale najwidoczniej zostal zle poinformowany...

forg

Być może chodzi o to, że są tam udzielane widzenia w oddzielnym pomieszczeniu bez dozoru funkcjonariusza - ale prawo nie określa tej formy widzeń "widzeniami intymnymi". Zatem trudno "wyczuć" co skazany miał na myśli. I co to znaczy "są takie widzenia".

Ona4445

Witam,ludzie czemu nie piszecie prawdy jak tam jest.Zapewniam często tam bywam i wiem dużo.Po pierwsze maja tam dobrze tylko Ci co podpierniczaja do wychoeawcy, po drugie wszystko utrudniają np.obiecuja że dadzą dodatkowa godzinę widzenia jako nagrodę a potem rodzina przyjeżdża a oni twierdzą że nie ma nagrody, nie interesuje ich kto z kad itp,jak ktoś ma dużo kasy to załatwi wszystko inaczej zapomnijcie,po drugie o pracy też można zapomiec i z przepustką mi też wielki problem, wszystko robią jakby po złości,nie liczą się wogole z uczuciami ludzi,gdyby ktoś wcześniej napisał tutaj prawdę to napewno nie jedna osoba by tam się nie znalazła, na widzenie czeka się od 6rana żeby załapać się na pierwszą turę,ktos z daleka wyjeżdża o 3 w nocy albo wczesniej i przy rejestracji się dowiaduje że nie na widzenia ale ich to nic nie interesuje,gazet też nie można podać ale wysłać listem można a jaka to różnica? No chyba tylko taka że za list trzeba zapłacić więcej jak za gazety i gdzie tutaj logika? Jak ma ktoś jakieś pytania to piszcie, dużo wiem i napewno odpowiem.

ZbigTan

@Ona445, nie jestem za tym żeby jakoś dodatkowo "gnębić" złodziei w ZK, ale na każdego osadzonego przypada ofiara jego przestepstępstwa, która powie że dobrze tak złodziejowi.

exceptio

Każdy ma odbyć karę jeśli na nią zasłużył, w jakich warunkach? To już zależy od danej jednostki penitencjarnej oraz sądu penitencjarnego.

Ona4445

Zbigtan a wedlug Ciebie to tam wszyscy sa złodziejam, widac masz bardzo mylne pojęcie, tam sa tez normalni ludzie i uczciwi, nie mierz wszystkich jedna miarą i i obys nigdy sie nie znalazł w takim miejscu, zreszta nie chodzi juz o skazanych ale o ich rodziny,każdy jest tylko człowiekiem, więźniowie powinni byc resocjalizowani zeby zrozumieć błąd j kiedyś zacząć keosze życie a nie zeby ciagle ich gnebic i dokopywac z kazdej strony

ZbigTan

Przecież napisałem, że nie jestem za gnębieniem, ale rozumiem też odczucia ofiar przestępców, którzy odsiadują karę pw.
Normalny, uczciwy w ZK ? To jak się tam znalazł ?

Ona4445

No niestety życie różne scenariusze pisze, czasami niewinni tez teafiaja za kraty a przestępcy chodza na wolności, ja tez nikogo nie bronie i uwazam ze ten co zasłużył to mu się kara należy ale Ci ludzie tez zasługują na ludzkie traktowanie ; kara jest juz sam pobyt w zk, dlaczego lepiej maja miec Ci co donoszą, oni dostaja kwity nagrodowe, siłownię itp a normalny który nie pcha sie w problemy i nie jest konfidentem to ma ciagke utrudnienia ze strony sw.

forg

Pisząc inaczej: "przestępca odbywający karę pozbawienia wolności, który nie zgłasza popełnianych przez innych przestępców wykroczeń lub przestępstw ma pretensje, że ci, którzy to zgłaszają są lepiej traktowani".
Zdecyduj się - piszesz o resocjalizowaniu a sama głosisz pochwałę ukrywania przestępstw bądź wykroczeń popełnianych przez osoby pozbawione wolności.