Dług w firmie PRESCO INVESTMENTS s.a.r.l., INTRUM JUSTITIA lub innej FW cz. II - Forum Prawne

Qberus

Hmm no problem jest zasadniczy. W białych rękawiczkach w imieniu prawa działa system bandycki, gdzie ściągają przedawnione czyli nienależne płatności z odsetkami lichwiarskimi, wykorzystując sytuacje i oszukując ludzi.
Tylko tyle...

rafal_26

Proszę się uspokoić.

Czyja to wina, że pan nie odebrał korespondencji z sądu. Przecież awizo sądowe jest JASNO opisane i każdy, kto umie czytać, wie że jest to pismo z SĄDU, a nie od Zdziśka.

Proszę sobie odpowiedzieć, kto jest temu winny?? (pytanie retoryczne)

rafmik

To czemu nie odebrałeś poleconego z sądu?

Ag_Maz

To, że dług jest przedawniony, nie oznacza, że magicznie znika.

Janusz.C.M.

W tym właśnie jest ambaras, że powszechnie panuje wtórny analfabetyzm Czytanie "ze zrozumieniem" - z tym jest kłopot.

rafal_26

To, że ktoś nie umie czytać (ze zrozumieniem), to nie nasz problem, ale to że ktoś nie zauważa swojej ewidentnej winy, braku odpowiedzialności i przerzuca wszystko na "tych" złych, to już przesada.

Może te upały pana szansownego "przegrzały"...

marzenaba

witam
mam sytuację w której o wszczęciu egzekucji dowiedziałm się przez przypadek, tj poszlam na pocztę odebrać pisma, bo dostalam awizo, ale zapomnialam ze sobą tych awizo i pani na poczcie szukala w komputerze numeru listów aby mi wydac, nagle zamiast 2 listów, które adresowane były poprawnie na moj adres wydala mi jeszcze jeden dodatkowy, na adres pod którym nigdy nie mieszkalam i nie bylam zamelowana, Byl to adres prowadzonej przeze mnie działalności gospodarczej. Dzilalności nie prowadzę od 8 lat!!!
list jest od komornika z zewwaniem do zapłaty nalezności 200 pln, nie mam pojęcia za co i do tego koszty na prawie 1 tyś pln.
Chcę napisać do e sądu o przywrócenie terminu, sprzeciw od nakazu i do komornika o zawieszenie postępowania i obciązenie kosztami Presco ,ale mam problem.
czy SAD może mi to odrzucić, bo jednak odebralam ostanie pismo adersowane nie na moj adres???
czy Sąd uwzględni w tym przypadku, że żadengo innego wczesniej nie dostałam bo nie mogłam. Nie miałam przeciez pojęcia że coś do mnie wysysłają skoro nigdy nie bylam tam zameldowana a od 8 lat nie prowadzę dzialaności?
czy mogę się powoływać na przypadkowe odebranie pisma???

Pozdarwiam

rafal_26

Odebrała pani ostatnie pismo i tylko to jest prawidłowo doręczone, inne nie.

Do sądu składa się zaświadczenia o zameldowaniu i to jest podstawą do przyjęcia przez sąd,że pani mieszka w miejscu zameldowania. W takiej sytuacji to wierzyciel musi WYKAZAĆ, że jest inaczej (nigdy tego nawet nie próbuje robić).

Więc problemu nie ma. No chyba, że tym pismem, co pani odebrała, był pozew, wówczas termin biegnie od dnia odbioru pozwu i nakazu zapłaty (co chyba oczywiste).

Proszę szanować innych użytkowników i starać się pisać pełnymi zdaniami, stosując interpunkcję.

Użytkownik

Pomóżcie proszę doradzić znajomemu, co powinien najlepiej zrobić.
Stan faktyczny:
1. Jako pozwany widzi na swoim koncie w EPU pozew od PRESCO z adnotacją Stan sprawy > adresy zweryfikowane negatywnie. Data wpływu to końcówka czerwca b.r.
2. Powyższa adnotacja ma zapewne związek z tym, że pozwany nie ma aktualnie adresu zameldowania w Polsce. Jest jednak w stanie podać ewentualnie adres do doręczania korespondencji.
3. Roszczenie jest ewidentnie przedawnione, data wymagalności to około 10 lat temu. Nic się wcześniej w tej sprawie nie działo, oprócz poinformowania o cesji wierzytelności.
4. W związku z powyższym znajomy chciałby definitywnie zakończyć kwestię tego długu, podnosząc w postępowaniu sądowym zarzut przedawnienia roszczeń.

Jaki najlepszy krok może podjąć?

rafal_26

Definitywne zakończenie nie będzie praktycznie możliwe.
Cofną pozew lub nie uzupełnią dokumentów i jedyne co będzie, to umorzenie.

W opisanej sytuacji pozostaje wysłać pismo do sądu drogą elektroniczną. WIele razy tak robili użytkownicy. Oczywiście jeśli chce, może też wysłać drogą papierową, ale wówczas będą trudności w doręczaniu (chyba, że może wskazać pełnomocnika do doręczeń w kraju).

Kolega Kismen miał jakiś czas temu podobną sytuację i sąd wydał nakaz, mimo że adres był zweryfikowany negatywnie. Zresztą nie wiadomo, czy w bazie pesel Twój znajomy zgłosił wyjazd i czy jest to dla refa widzoczne.

kismen

@loco1 cofnij się 4 strony wcześniej jak pisze Rafał, są moje posty identyczny problem, i tak pewnie sąd wyda nakaz i tak, niech kolega dołączy do sprawy w EPU i fizycznie nakazu nie będzie musiał odbierać, wniesie sprzeciw i na tym etapie luz

Użytkownik

W bazie PESEL jest wymeldowany z pobytu stałego. Nowego meldunku brak, aczkolwiek przebywa w Polsce.

Zastanawiam się tylko, czy po takim kroku sprawa ta po wejściu w życie nowelizacji 7 lipca, może(musi?) być nadal prowadzona w EPU? Chodzi mi o dawny termin wymagalności roszczenia.

Użytkownik

Czytałem to, co pisałeś wcześniej. Myślę, że skoro powód nie ma żadnej wiedzy o miejscu przebywania pozwanego, to sąd nakazu chyba nie wyda - zresztą mineło już chyba 1,5 miesiąca od zadekretowania w EPU(może to krótko?).
On zupełnie nie zna procedur w EPU - ja zresztą również.
Jak ma dołączyć do sprawy i co dokładnie zrobić? No i jak w poście wyżej - czy po noweli to będzie nadal rozpatrywane w EPU?

rafal_26

Będzie rozpatrywane w epu. Przepisy nowe dotyczą spraw wszczętych PO tej dacie (dokładniej spraw wszczętych 7 lipca).

Kismen zapewne Ci wyjaśni dokładnie krok po kroku, jak można się dołączać.

Użytkownik

Dzięki za odpowiedź. Poczekam na radę kismena, jak to zrobić w sytuacji, gdy nakaz nie jest wydany.