witam,
zawieram związek małżeński i w związku z tym pytanie:
Narzeczony ma aktualnie otwartych kilka swoich kredytów (w sumie kilkadziesiąt tysięcy zł), które póki co regularnie spłaca - są to kredyty zarówno firmowe (prowadzi własną DG) jak i w prywatnym rachunku.
Czy jeśli po ślubie przestałby spłacać te kredyty (oczywiście zakładam hipotetycznie-w sytuacji gdy nasza sytuacja materialna znacznie pogorszyłaby się z jakiegoś powodu) to czy komornik ma prawo windykować również mnie jako małżonkę z mojego majątku, skoro są to jego kredyty sprzed małżeństwa, ale które przestał płacić już po ślubie?
- czy intercyza (pełna rozdzielność) w takim wypadku miałaby sens, aby uchronić moje interesy?
Z góry dziękuję za odpowiedź