Witam, mam taki problem. W tamtym tygodniu byłam na komisji w sprawie renty, lekarze nie wierzyli w zdjęcia rendgenowskie bo mam dopiero 49 lat a ze zdjęć wynika że nie powinnam już chodzić, powyginali mnie i orzekli że nie należy mi się renta. Na drugi dzień nie mogłam się już z łóżka ruszyć i od lekarza rodzinnego dostałam skierowanie do szpitala, teraz czekam aż mnie przyjmą bo narazie nie ma miejsc. Dziś przyszła mi listownie oficjalna decyzja o odmowie uprawnien do renty. Chce złorzyć odwołanie ale muszę mieć dokumenty i badania potwierdzające mój obecny stan zdrowia. I stąd moje pytanie
czy jak teraz nie mam już renty i przyjmą mnie do szpitala obowiązuje mnie jeszcze ubezpieczenie? Czy będę musiała za wszystkie badania z własnej kieszeni płacić? Chcę jak najszybciej złorzyć odwołanie bo z winy lekarzy pogorszył się mój stan zdrowia.
Proszę o szybką odpowiedź.