Co do renty wyraźnie napisałam, więc proszę czytać uważnie. owszem, renta przysługuje osobie
uczącej się do osiągnięcia przez nia
25 lat. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy ta osoba na ostatnim roku (ma się na myśli studia) osiąga wiek 26 lat - wtedy renta przysługuje do końca roku nauki. ZUS nie powinien potraktować ucznia liceum w inny sposób, aniżeli studenta. Z zaświadczeniem o rozpoczęciu nauki (bo o przyjęciu do szkoły to za mało) wystepuje się z wnioskiem o przyznanie renty rodzinnej (dołączyć należy akt zgonu ojca lub wskazać we wniosku, że takowy już się znajduje w aktach nr R-...., swój akt urodzenia), we wniosku zaznaczyć, że wnoszący uprawniony prosi o przekazanie jego części renty na konto (podać). Wtedy matka będzie otrzymywać swoją część osobno i listonosz nie będzie razem przynosił do domu obu sum, co mogłoby poskutkować przejęciem przez matkę części renty należnej synowi.
Rozumiem, że nie odrzuciliście spadku po ojcu, lecz darowaliście matce swe udziały. W takim razie są 2 przesłanki żądania zwrotu darowizny. Pierwsza to RAŻĄCA NIEWDZIĘCZNOŚĆ (art.898 par.1,2
kc). W kodeksie cywilnym nie sprecyzowano, czym jest ta niewdzięczność w sprawie darowizn, więc pozostaje pewna dowolność oceny. Tryb postepowania: pisemne wezwanie skierowane do osoby obdarowanej o zwrot przedmiotu darowizny z powodu rażącej niewdzięczności (uzasadnić), a w tym celu do stawiennictwa u notariusza, by dokonać formalności. Jeżeli obdarowana się sprzeciwi, pozostaje wystąpienie do sądu. Należy przy tym wszystkim pamiętać, że odwołanie darowizny nie może nastąpić PO ROKU od daty gdy darczyńca się dowiedział o istniejącej niewdzięczności (art.899 par.3).
Druga przesłanka to popadnięcie darczyńcy w niedostatek. W takim razie obdarowany ma obowiązek dostarczać darczyńcy niezbędnych środków, a jeżeli jest to dla niego uciążliwe, może darowiznę (watość wzbogacenia) zwrócić (art. 897
kc). Tu nalezałoby udowodnić, że a) popadliście w niedostatek, b) bez waszej winy brakuje wam środków do zapewnienia
usprawiedliwionych potrzeb. Nie jest to takie proste.
Tryb postępowania: wysłać do matki pisemne wezwanie do wypłaty (jednorazowej lub regularnej) w związku z otrzymaniem wartościowej darowizny w postaci udziałów we współwłasności w nieruchomości kwoty (należy wyliczyć i uprawdopodobnić) brakującej dla zapewnienia usprawiedliwionych potrzeb. W razie sprzeciwu znów pozostaje sąd.
No i trzeba pamiętać, że wszystkie pisma wysyłamy listem poleconym z ZPO. Pokwitowanie przymocowujemy do pozostawionej sobie kopii. Każde pismo piszemy w imieniu jednej osoby i wysyłamy osobno. W razie wystapienia na drogę sądową będą one służyły dowodami w sprawie.
No i lepiej, by matka się nie "wstawiała". Ma się
stawić na komisji.
Ponieważ ma problem alkoholowy, radzę skorzystać z pomocy odpowiednich organów Gminy/Dzielnicy. Przy zgromadzeniu odpowiednich dokumentów można będzie spróbować ograniczyć ją w prawach.