Niezależnie od specjalnych emerytur (opisanych
tu), do których prawdopodobnie odnosi się p. Alicja, skoro Pana żona urodziła się w 1949, to już od dawna przysługuje jej zwykła "nowa" emerytura. Należy jak najszybciej:
- złożyć wniosek o emeryturę w ZUS-ie (dlaczego nie zrobiono tego w 2009?)
- a w jego ramach wniosek o ustalenie kapitału początkowego (a to można było zrobić już w 1999...).
Trzeba udokumentować okresy zatrudnienia i zarobki, czas studiów, napisać, kiedy się nie pracowało z powodu opieki nad dzieckiem, udokumentować jego niepełnosprawność itd.
ZUS podstawi to wszystko do niezwykle skomplikowanego wzoru i zacznie wypłacać jakieś 500 zł (albo więcej lub mniej, bo to zależy od żony zarobków).