Dziękuję za odpowiedź, chcę tylko dodać, że jedyne co złożyłam do sądu to odwołanie 7 lat temu za pośrednictwem ZUS. Odsetki nie były zasądzone i ich się nie domagałam, natomiast w ZUSie pytałam powiedziano mi, że zadnych odsetek nie otrzymam, bo to nie z winy ZUS-u sprawy trwały tyle lat, tylko przez sąd który ciągle wysyłał mnie na badania. A przecież to ZUS żądał tych badań w swoich apelacjach. Ponoć w Konstytucji RP jest taki zapis, że kazdy obywatel ma prawo do godnego życia. Uważam, ze zostałam pozbawiona tego prawa, gdyż przez niesłuszne (jak się okazuje po 3 wyrokach) odebranie mi renty, zostałam pozbawiona środków do życia, a stan mojego zdrowia nie pozwala mi na podjęcie pracy (opinie biegłych). Pozdrawiam.
|