Nikt mi nie pomógł, dlatego spróbuje sama sobie odp na pytania, może ktos przyłaczy się do mojego wywodu i pomoże mi rozwiązac mój problem.
Znalazłam na GP w temacie przysługiwania świadczenia pielęgnacyjnego, podczas urlopu bezpłatnego, taki wpis:
'Jednak Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (sygn. akt I SA/Wa 1683/10) uznał, że w takiej sytuacji świadczenie przysługuje. Rozpatrywał on sprawę rodzica, który podczas urlopu bezpłatnego spowodowanego koniecznością sprawowania opieki nad niepełnosprawnym dzieckiem ubiegał się o pomoc i otrzymał decyzję odmowną.
Sąd, który podzielił argumenty skarżącego rodzica, uznał, że warunek dotyczący konieczności rezygnacji z zatrudnienia lub wykonywania pracy zarobkowej w rozumieniu art. 3 pkt 22 ustawy nie wymaga, aby w tym celu rozwiązywany był stosunek pracy. Zdaniem orzekających sędziów rodzic pozostaje wprawdzie w stosunku pracy, ale zrezygnował z jej wykonywania i nie otrzymuje wynagrodzenia. WSA dodał też, że za takim rozumieniem przepisów przemawia także wykładnia celowościowa, bo świadczenie pielęgnacyjne ma charakter socjalny. Jego celem jest kompensacja strat materialnych powstałych na skutek niewykonywania przez rodzica pracy, co wiąże się z brakiem wynagrodzenia."
ale spotykam sie również z podobnym przypadkiem sprawy tym razem mowa o urlopie wychowawczymi o odwołaniu się do w/w sprawy w kontekście odmówienia świadczenia :
http://www.orzeczenia-nsa.pl/wyrok/i...na,c96e6d.html
I teraz nasuwają mi sie pytania.
1. Czy w pierwszym przypadku osoba przebywała na urlopie bezpłatnym czy na urlopie bezpłatnym wychowawczym? W czym jest róznica dla sadu?
2. Czy w drugim przypadku osoba była na urlopie wychowawczym płatnym czy bezpłatnym?
Chodzi o to czy dla sadu decydującym faktem była 'bezpłatność" urlopu czy też 'niepobierania z tego tytułu żadnych korzyści finansowych'
Zapraszam do dyskusji