Witam wszystkich z racji pierwszego postu.
Historia żeby w pełni wszystko pokazać.
Jestem studentem, forma niestacjonarna/zaoczna. Rok temu poszedłem na kurs z unii, w którym wymagany był status osoby bezrobotnej. Mój rodzic, wcześniej ubezpieczał mnie jako dziecko, bo ja studiowałem i tak dalej, wiecie o co chodzi... Musiałem się zarejestrować w Urzędzie Pracy, więc przestał mnie Tata w swojej firmie ubezpieczać. Na chwilę składki odprowadzał urząd.
Po kursie, 6 miesięczny staż, ja przestałem być bezrobotnym, składki odprowadzał pracodawca, czyli agencja rozwoju regionalnego. Staż skończyłem ostatniego stycznia, ale zostaje bo firma chce podpisać ze mną umowę/zlecenie. Więc chodzi o to, że dążę do tego by znowu być ubezpieczony przez Ojca, jako student przecież przy umowie mam podatki mniejsze i tak dalej.
Kończąc: cz od kiedy to ubezpieczenie zaczyna trwać? Procedura ubezpieczenia w firmach trwa, a ja Pracować mogę już teraz, więc czy teraz gdy na przykład papiery i zostanę ubezpieczony gdzieś za kilka dni to czy obejmuję to cały miesiąc czy jak i czy podpisując umowę teraz mogę siebie określić jako student i pracodawca nie musi odprowadzać składek na ubezpieczenie? Czy przepisy tego zabraniają? Czy jakiś inny sposób jest?
Trochę chaotycznie napisałem, ale mam nadzieje że zrozumieliście.
Pozdrawiam i z góry dziękuje za informację.
Edit: Jeżeli nie ten dział Forum to przepraszam.. Proszę w takim razie o przeniesienie do odpowiedniego wątku