Postępowanie w sprawie zasadności podlegania ubezpieczeniom społecznym.
Witam,
Jestem w 18tc i aktualnie przebywam na L4. ZUS przysłał mi pismo o wszczęciu postępowania w sprawie zasadności podlegania ubezpieczeniu. Cóż, winić ich nie mogę, bo sprawy potoczyły się tak, jak się potoczyły, ale czy można się z tego wybronić? Otóż:
1) Znajomi mieli małą firmę handlową, dwuosobową.
2) Wraz z rozwojem firmy przyjęli mnie. Niestety przez około 3 miesiące pracowałam "na czarno"
3) W czerwcu podpisaliśmy umowę o pracę. Niestety żadne z nas nie pomyślało (oni nie wiedzieli, że jestem w ciąży, ja wiedziałam 2-3 dni i niespecjalnie trzeźwo wtedy myślałam) i umowa wyszła nieco kuriozalna jak na świeżego pracownika. Czas nieokreślony, stawka dosyć wysoka, 0.25 etatu. Wymiar pracy taki, ponieważ oni też są na taki zatrudnieni.
4) Wraz z ciążą i związanym z nią obciążeniem serca wyszła u mnie na jaw wrodzona wada serca i posłano mnie, mimo protestów (bo wiedziałam, że będzie bardzo źle to wyglądać) na L4.
Czy jest szansa udowodnić, że naprawdę nie działaliśmy w złej wierze? Nie ukrywam, że bez zasiłku macierzyńskiego będzie bardzo krucho a boję się też trochę o to, czy znajomi nie będą mieli problemów prawnych. Bardzo proszę o pomoc.
|