Witam, mam duży, jak sądzę, problem.
W tym wątku poruszyłam temat pisma z ZUS, ponieważ nie wiedziałam jakich dokumentów ode mnie wymagają (
https://forumprawne.org/zabezpieczen...lekarskim.html ). Krótko: mam działalność (mniej niż 2 lata), od 01.09.17r do 31.03.17r. miałam rentę rodzinną. Od 01.03.17 zgłosiłam się do ubezpieczenia chorobowego. 31.05.17r. musiałam udać się na zwolnienie lekarskie. Pismo o rezygnacji z renty złożyłam już w lutym (ale jeszcze w marcu ją otrzymałam mimo, że jej nie chciałam). Jednak po opłaceniu składki za chorobowe za marzec, ZUS nie wskazał żadnego błędu (tak jak to zrobił za styczeń - już wtedy chciałam opłacać chorobowe).
A teraz dowiaduje się, że faktycznie nie mogłam opłacić chorobowego za marzec bo miałam rentę... Więc ZUS chyba uzna mi tylko 60 dni opłacania składki. A to się wiąże z tym, że nie dostanę ani zasiłku chorobowego, ani macierzyńskiego. Czy ktoś się orientuje, czy jest taka możliwość, abym po ustaleniu tego z ZUSem - zwróciła im kwotę renty należnej mi za marzec, a oni wtedy uznaliby mi 90 dni opłacania składek na zasiłek chorobowy? Albo jakieś inne rozwiązanie - bo za chwilę zostanę bez środków do życia, a nie pochodzę z bogatej rodziny...