udar- jak pomóc (renta, świadczenia)
Dzień dobry,
Piszę, ponieważ mojego 59-letniego tatę miesiąc temu dotknął udar niedokrwienny- bardzo poważny. Ma porażoną prawą stronę ciała, jednak jest w trakcie rehabilitacji, dzięki której udało się doprowadzić do tego, że z pomocą drugiej osoby jest w stanie przejść niewielki dystans.Niestety, do paraliżu dochodzi jeszcze bardzo poważna afazja... Nadal przebywa na oddziale rehabilitacyjnym.
Chciałabym pomóc mu i rozeznać się w kwestii starania o rentę z tytułu niezdolności do pracy. Mam dylemat dotyczący formalności, cała ta sytuacja jest dla nas nowa, dodatkowo masa informacji powoduje mętlik..
Tata mieszka sam na wsi od ok. 8 lat, na co dzień opłaca składki KRUS, jednak był aktywny zawodowo i pracował jako cieśla wyjeżdżając za granicę najczęściej na okres jesienno- zimowy, po czym wracał do domu na wiosnę-lato. Kiedy pracował składki odprowadzane były do ZUS.
Przed przeprowadzką na wieś również pracował wiele lat na umowach z różnymi firmami, więc na pierwszy rzut oka wynika, iż bardziej korzystnie byłoby zwrócić się z wnioskiem o rentę do ZUS, gdyż ma tam więcej lat składkowych.
Nie wiem jednak czy można sobie wybierać pomiędzy rentą z ZUS a rentą z KRUS? Ostatnie zatrudnienie, a tym samym składki ZUS miało miejsce w maju br. Czy ktoś wie do której z tych instytucji powinnam się zgłosić w jego sprawie?
Mam także pytanie- czy to prawda, że starania o rentę można rozpocząć dopiero po 182 dniach od zachorowania? Czy do tego czasu trzeba liczyć na świadczenie chorobowe? (L-4 przedkładać będę chyba w KRUS?).
Ostatnie pytanie dotyczy nieco innej kwestii- rozważam przeprowadzkę do taty, ewentualnie sprowadzenie go do siebie (mieszkamy ok 200km od siebie). Tata prawdopodobnie będzie wymagał stałej opieki. Wiem, że mogłabym się starać o tzw. świadczenie pielęgnacyjne z tytułu rezygnacji z pracy i podjęcia opieki nad członkiem rodziny. Czy najpierw trzeba byłoby zrezygnować z pracy czy złożyć stosowny wniosek? Czy będzie miało znaczenie to, iż zwolnię się i przeprowadzę do innej miejscowości? Chodzi mi o to czy takie świadczenie będzie przysługiwało także po przeprowadzce? Czy obowiązuje w tym przypadku jakieś kryterium dochodowe?
Będę bardzo wdzięczna za wszelkie odpowiedzi, każda będzie przydatna, gdyż ciężko jest mi w tej chwili uporządkować wszystkie te nowe informacje. P.S. Czekam już na orzeczenie z PZON-u, to jedyne co udało mi się załatwić w czasie pobytu taty w szpitalu- nie wiem czy ma to znaczenie dla wyżej poruszonych kwestii.
Pozdrawiam wszystkich,
Sylwia
|