L4 za wypadek w pracy, a ZUS płaci 80%.
Witam
Nie wiem czy dobry dział, w razie czego proszę o przeniesienie lub skanowanie.
Sytuacja jest następująca> Od 2 kwietnia byłem na zwolnieniu lekarskim z tytułu wypadku przy pracy, posiadam wszystkie dokumenty i protokoły co do tego. Jest to duży zakład pracy więc sprawa rozwiązana fachowo, była komisja itp wszystko stwierdzone prawidłowo w protokole itp. Pracodawca płacił Normanie 100 % na chorobowym za 33 dni, potem sprawę przeją ZUS i od tego czasu dostawałem już 80%. Wszystkie dokumenty itp złożone, w terminach itp. I tak leczenie i co za tym idzie zwolnienie zakończyłem początkiem września i przez ten cały okres otrzymałem tylko 80% zasiłek chorobowy ( 4 miesiące ). W Zusie Pani twierdzi że zapewne sprawa poszła do weryfikacji itp, ona nic więcej dowiedzieć się nie może i takie sprawy trwają nawet 3 miesiące. Na moją informację że moja trwa już 4 poinformowała że ,, pewnie jak już ustalą czy maiłem wypadek ,, to oczywiście wyrównają wszystko.
I tu moje pytanie co ZUS może 4 miesiące ustalać w ewidentnym wypadu w miejscu pracy, z pełną dokumentacją( nawet fotograficzną ) z świadkami itp, czy nie obejmują ich jakieś normy czasowe załatwienia tej sprawy ?
Przez ten cały czas muszę się dopożyczać co miesiąc na utrzymanie a w ZUSIE cisza.
|