Konkurs na aplikację ogólną (KSSiP) - 2016 cz. II

To oznacza ze zaraz bedzie klucz

zgadzam się z tym w 100% po co marnować cały rok nauki i marnować nie małą sumę tzn prawie 1000 zł jeżeli to i tak przesądzone kto się dostanie ! i to w taki "oficjalny" sposób... śmieją nam się tym wszystkim prosto w twarz...

Odnośnie egzaminu maturalnego:

"Jeśli okaże się, że plomby zostały naruszone wcześniej, lub też koperta z arkuszami jest naruszona przewodniczący unieważnia cały egzamin."

Napisał/a she07

zgadzam się z tym w 100% po co marnować cały rok nauki i marnować nie małą sumę tzn prawie 1000 zł jeżeli to i tak przesądzone kto się dostanie ! i to w taki "oficjalny" sposób... śmieją nam się tym wszystkim prosto w twarz...

Bez przesady, ja też tak kiedyś myślałam, dlatego od razu po studiach nie zdecydowałam się na przystąpienie do egzaminu, bo stwierdziłam, że i tak się nie dostanę, skoro zewsząd słyszę, że zdają tylko osoby "po znajomości". Rok temu dostało się parę moich znajomych, a nie pochodzą z rodzin prawniczych i raczej nie maja "kontaktów", więc to nie jest tak, że "zwykli" ludzie nie mają szans. Wierzę, że mi się uda, jak nie w tym roku, to w następnym. Te egzaminy naprawdę są do zdania.

Napisał/a EmKa90

Bez przesady, ja też tak kiedyś myślałam, dlatego od razu po studiach nie zdecydowałam się na przystąpienie do egzaminu, bo stwierdziłam, że i tak się nie dostanę, skoro zewsząd słyszę, że zdają tylko osoby "po znajomości". Rok temu dostało się parę moich znajomych, a nie pochodzą z rodzin prawniczych i raczej nie maja "kontaktów", więc to nie jest tak, że "zwykli" ludzie nie mają szans. Wierzę, że mi się uda, jak nie w tym roku, to w następnym. Te egzaminy naprawdę są do zdania.

a czy ja odnoszę się do trudności egzaminu? ja mówię o sytuacji absurdalnej jaka miała miejsce na tegorocznym egzaminie.

Napisał/a she07

a czy ja odnoszę się do trudności egzaminu? ja mówię o sytuacji absurdalnej jaka miała miejsce na tegorocznym egzaminie.

Ale pytałaś, po co marnować rok nauki i kasę, skoro niby egzamin jest ustawiony. To tak zabrzmiało, jakby osoby, które się dobrze przygotowały i tak nie miały szans się dostać. Jeśli coś źle zrozumiałam, to przepraszam

Napisał/a Prorok P

Odnośnie egzaminu maturalnego:

"Jeśli okaże się, że plomby zostały naruszone wcześniej, lub też koperta z arkuszami jest naruszona przewodniczący unieważnia cały egzamin."

no to trzeba wysmarowac pismo i w uzasadnieniu zasugerowac zastosowanie tego postanowienia na podstawie analogii ;D

Napisał/a EmKa90

Bez przesady, ja też tak kiedyś myślałam, dlatego od razu po studiach nie zdecydowałam się na przystąpienie do egzaminu, bo stwierdziłam, że i tak się nie dostanę, skoro zewsząd słyszę, że zdają tylko osoby "po znajomości". Rok temu dostało się parę moich znajomych, a nie pochodzą z rodzin prawniczych i raczej nie maja "kontaktów", więc to nie jest tak, że "zwykli" ludzie nie mają szans. Wierzę, że mi się uda, jak nie w tym roku, to w następnym. Te egzaminy naprawdę są do zdania.

Problem w tym, że im bardziej ktoś jest przygotowany do egzaminu tym paradoksalnie większą krzywdę zrobi mu nie reagowanie na ten cyrk. Bo to się dzieje oficjalnie. Jeżeli pozwala się na takie przeoczenia, droga do przepychania misiewiczów jest otwarta. A nie chodzi tylko o egzamin. Przecież to dopiero początek. Tylko później będzie już za późno żeby krzyczeć, że po latach solidnej nauki przegrywasz wyścig o prace z ludźmi, którzy nie znają podstaw.

Napisał/a EmKa90

Ale pytałaś, po co marnować rok nauki i kasę, skoro niby egzamin jest ustawiony. To tak zabrzmiało, jakby osoby, które się dobrze przygotowały i tak nie miały szans się dostać. Jeśli coś źle zrozumiałam, to przepraszam

Dobrze tylko jak to napisałaś, że Twoi znajomi dostali się lata wcześniej a ja mówię o sytuacji która miała miejsce teraz w tym roku. Szczerze trzymam kciuki żebyś się dostała do drugiego etapu i za wszystkich którzy się naprawdę uczyli bo zasługują na to by się dostać.

Zdający egzamin adwokacki chcą powtórzenia testu

Sprawa i tak pewnie rozejdzie się po kościach.

W innej kwestii - w kluczu duski1958 jest błąd w pytaniu 62 - cofniecie wniosku jest bezskuteczne gdyz sprawa o likwidacje depozytu może być wszczeta z urzędu, także odp C

W moim kluczu jest dużo błędów (kilka już strony wcześniej wyjasnionych), bo pisałam go z telefonu i niestety niektóre literki wpisałam źle. Natomiast jeśli chodzi o pytanie 67, które jakby nie było mam źle, to uważam że prawidłową odpowiedzią jest A, bo nie jest to pytanie o stwierdzenie likwidacji niepodjętego depozytu, tylko ogólnie o cofnięcie wniosku w nieprocesie po rozpoczęciu posiedzania - art. 512 par. 1 kpc, ale może to tylko moja głupia i zbyt głęboka rozkmina

Jeżeli raz się tak "zdarzyło", to znaczy, że i w przyszłości zdarzyć się może. U mnie, w VIII sektorze widziałam co najmniej 1 osobę, która zgłosiła brak plomby. A te kilkadziesiąt osób, to w których sektorach było? Uważam, że powinniśmy sprawę nagłaśniać gdzie się da! Informować mass-media. Egzamin powinien zostać powtórzony. House MD, Duśka i inni, którym dobrze poszło- wasze wyniki świadczą o umiejętnościach i jeżeli na tak trudnym egzaminie sobie poradziliście, to na powtórzonym także. EGZAMIN DO POWTÓRKI! Kto i w jaki sposób zamierza się odwoływać?

nie porownywalabym sytuacji z tego egazminu do sytuacji na egazminie adwokackim, bo tam opierano sie na podejrzeniach, ze ktos mogl miec dostep do testow wczesniej, tutaj nie tylko uczestnicy ale tez czlonkowie komisji wiedzieli, ze na testach nie bylo plomb. jednak podziwiam wiare niektorych osob w uniewaznienie egzaminu, moge sie zalozyc, ze nic z tym sie nie zrobi chyba w poczatkowych sektorach tez byly braki plomb, wiec nie wydaje mi sie zeby dotyczylo to tylko jedneko sektora.

@skarabeo W drugim sektorze było na oko 40 osób. Była to cała ściśnięta grupa ludzi z testami bez plomb.