Czy wiadomo już, jakie jest orzecznictwo sądów administracyjnych w przypadku skarg na bezczynność sanepidu?
Zgodnie ze znalezionym tu poradnikiem
https://forumprawne.org/postepowanie...przez-sms.html zaskarżyłem kilka decyzji o kwarantannie bez doręczenia/wydania decyzji. W odpowiedzi na ponaglenia sanepid stwierdził, że wszystko było zgodnie z prawem i mam spadać. Załączam dwa takie postanowienia, ponieważ kwarantanny nakładane były podczas obowiązywania różnych przepisów.
Czy sądy administracyjne (w szczególności NSA i WSA w Warszawie) podzielają w swoim orzecznictwie stanowisko sanepidu? Przed decyzją o wyłożeniu kilkuset złotych na opłaty sądowe wolałbym wiedzieć, czy mam raczej duże czy raczej znikome szanse na sukces.