Fotoradary

ja tam bym wolał mieć z nimi komunikację na piśmie - zresztą łatwiej na spokojnie sobie wszystko rozważyć i odpisać w wyważonych słowach (w rozmowie zawsze mogą Cię ponieść emocje i jeszcze przez przypadk wypomnisz kolesiowi, ze nie potrafi czytać ze zrozumieniem). W dwóch SM/SG, z którymi do tej pory miałem przyjemność przez telefon(Kobylnica, BB) nagrywali rozmowy (ale tam nigdy się nie przedstawiałem i zawsze rozmawiałem o ogółach a nie w konkretnej sprawie).

Wybór należy do Ciebie.

Zgadzam się, zdecydowanie wole takie sprawy załatwiać w formie pisemnej tym bardziej, że staram się im udowodnić nadużywanie uprawnień w postaci stawiania fotoradaru w miejscu nie oznakowanym. Z drugiej strony mogę zadzwonić zapytać w jakiej sprawie miałem się skontaktować i stwierdzić w trakcie rozmowy jak nie pójdzie po mojej myśli że kolejnych wyjaśnień udzielę tylko w formie pisemnej.

Witam,
Dostałem dzisiaj upominek ze straży miejskiej w Olszynie pow. Lubański. Dostałem fotę z tyłu na 300zł i 8 punktów i drugą dzień później z przodu na 400zł i 10pkt. Z tego co wysłali to mogę nie podać kto kierował i zapłacić 1000zł i bez punktów. Co radzicie wybrać tą opcję i próbować ewentualnie o mniejszą kwotę? Mam już 4 punkty więc nóż na gardle by był. Chyba że jest jakieś inne wyjście?
P.s jak sprawdzić czy straż miejska miała zgodę na robienie fotek z fotoradaru stacjonarnego w danym dniu?
Pozdrawiam

No u mnie po ok pół roku pojawiła się druga tura pism, tym razem ITD wzywa mnie jako świadka, oraz podnownie daje ankiete tyle że z węższym wyborem
Szkoda że trzeba muszę zrobić ponad 200km aby powiedzieć to samo co im kiedyś wysłałem (wskazałem kto był posiadaczem pojazdu o tej porze i poprosiłem o zdjęcie). Otrzymane ostatnie pismo daje mi do zrozumienia że w ogóle nie udzieliłem im żadnej odpowiedzi, mimo że wręcz prowadziliśmy oficjalny dialog...

Pismo odebrałem natychmiast i mimo tego mam dwa dni na przyjazd do ITD, chyba optymistycznie wychodzą z założenia że ubrany czekam pod drzwiami na ich zaproszenie. No nic, trzeba będzie wysłać pismo o skorzystanie z pomocy prawnej pobliskiego komisariatu.
Ciekaw jestem czy na takim spotkaniu pokazują w końcu fotki i w jakim stopniu można ustalić sprawcę w moim przypadku.

Swoją drogą, jak dobrze pamiętam to kilkukrotnego przelotu pod FR była letnia burza, jaka jest wilgotność podczas opadów i ciekawe jak to się ma do homologacji rapida.

Ehhhhh... No i wczoraj odebrałem polecony ostatniego dnia i mam wezwanie na jutro rano:

Wezwanie do stawiennictwa w charakterze świadka

Na podstawie art. 12 ust. 1 pkt. 5 ustawy o strażach gminnych (Dz. U. Nr 123, poz. 779 ze zmianami) w oparciu o art. 41 par. 1 kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia (Dz. U. z 2008r. Nr 133, poz 848 ze zmianami) w zw. z art. 177 par. 1 kodeksu postępowania karnego (Dz. U. z 1997r. Nr 89, poz. 555 ze zmianami) wzywa się Pana do osobistego stawiennictwa w dniu (...) o godz (...) w Komendzie Staraży Miejskiej w (...) w charakterze świadka w sprawie o wykroczenie. art. 92a kw (Dz. U. z 2010r. Nr 46 poz. 275 ze zmianami).

Oczywiście jest i pouczenie, że w razie nie stawienia się bez usprawiedliwienia może zostać nałożona kara 250zł. (art. 49 par. 1 kpw)

I co robić, żeby nie jechać przeszło 100km, tym bardziej że auto mam u mechanika, a dojazd tam to skomplikowana sprawa. Pisać coś do nich? Do przedawnienia zostało 2,5 miesiąca...

idz do lekarza, gardlo Cie boli...

mattyah napisał:

idz do lekarza, gardlo Cie boli...

Kliknij, aby rozszerzyć...

To ma być rada?
Ostrzeżenie

Temat zamykam i otwieram część II.